Poprawa otoczenia prawnego transakcji handlowych i zmniejszenie negatywnego zjawiska tzw. zatorów płatniczych, czyli nieterminowego regulowania należności wynikających z transakcji w obrocie gospodarczym, to cel zmian w przepisach o zatorach płatniczych. Czas pokaże, czy zostanie on osiągnięty ? pisze radca prawny Jacek Liput , counsel w kancelarii Gawroński&Partners.
Prezydent podpisał 6 sierpnia ustawę z 19 lipca 2019 r. o zmianie niektórych ustaw w celu ograniczenia zatorów płatniczych. W zasadniczej części nowe regulacje wejdą w życie 1 stycznia 2020 r., warto zatem już teraz zapoznać się z nimi bliżej.
Skąd potrzeba nowej ustawy?
Celem nowej ustawy jest poprawa otoczenia prawnego transakcji handlowych w celu zmniejszenia negatywnego zjawiska tzw. zatorów płatniczych, czyli nieterminowego regulowania należności wynikających z transakcji w obrocie gospodarczym.
Ustawodawca dostrzegł, że znaczna część przedsiębiorców otrzymuje zapłatę za swoje towary lub usługi po terminie, przy czym wielu z nich musi czekać na płatność nawet przez 60 dni po upływie wymagalności faktury. Oznacza to często w praktyce bardzo długie okresy pomiędzy poszczególnymi wpływami środków na konto firmy, co może prowadzić do utraty płynności finansowej. Z danych, na które powołuje się uzasadnienie projektu ustawy wynika również, że przeterminowane należności uderzają częściej w małe i średnie przedsiębiorstwa, aniżeli w duże. Wskazuje się bowiem na fakt, że im mniejsze przedsiębiorstwo, tym udział kosztów związanych z zatorami płatniczymi w całkowitych kosztach działalności jest większy. więcej >>>